skatepark w Krakowie
Oficjalne forum akcji budowy krytego skateparku w Krakowie
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum skatepark w Krakowie Strona Główna
->
projekt
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
akcja
----------------
pytania i odpowiedzi
projekt
skatepark
konferencje
petycja
zespół
wsparcie/współpraca
off topic
----------------
hydepark
skateboarding
rolki
bmx
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: Czw 21:45, 14 Sty 2010
Temat postu:
Chodze do jednego z lepszych LO w Krakowie i jakos nie mam problemu ze znalezieniem czasu na jazde. Skoro ty sie uczysz a masz czas na jazde tylko w weekend to znaczy ze malo cie to pasjonuje.
Skatepark jest swietnym pomyslem na caly rok.
Gość
Wysłany: Śro 20:20, 09 Wrz 2009
Temat postu:
W ogóle źle się do tego zabieracie, bo jeśli chcecie zrobić skatepark i zlecicie to miastu to mogą wam co najwyżej wybudować skatepark Techramps na jakimś placu z dala od ludzi, albo w najlepszym wypadku można by znaleźć jakieś miejsce pod mostem.
Z halą jest znacznie trudniej, bo muszą się znaleźć ludzie którzy będą za halę odpowiedzialni, którzy będą o nią codziennie dbali, zbierali pieniądze na światło, sprzątali i naprawiali przeszkody.
I tu jest problem, bo forma jaką wy prezentujecie w projekcie w ogóle nie bierze tego pod uwagę. Mówicie o sobie nie jako konkretne osoby, ale jako grupa ludzi którzy po wszystkim prawdopodobnie wszystko oleją i zostawią(nie chcę być jasnowidzem, ale obiecuję wam że tak by było).
Mogę wam z góry powiedzieć że po jakimś roku do skateparku ludzie będą przychodzić sporadycznie, bo wszystko im się znudzi i będą mieć więcej radości z jazdy na miejscówkach. Przez całe lato i większość wiosny zazwyczaj da się jeździć gdzie indziej, a w jesień, zimę i wiosnę jest szkoła to można jeździć tylko w weekendy.
W swojej petycji prosicie aby prezydent miasta dał nieokreślonej grupie młodych ludzi klucze do hali której przystosowanie do użytkowania będzie kosztować ok. 1 - 2 mln zł, a następnie trzeba będzie płacić miesięcznie, (gdyby nie liczyć kosztów za wynajęcie hali) ok. 400 - 700zł za oświetlenie + za toaletę(np. system toi-toi), wywóz śmieci, oraz naprawy związane z przeszkodami, a i co najgorsze, trzeba opłacić kogoś kto będzie siedział w skateparku od 12 - 20, pilnował porządku i zbierał kasę od skejtów.
Jednym słowem, jeśli ktoś chce zarobić na skateparku to musi być człowiekiem bardzo obrotnym albo kretynem, który jeszcze nie wie w co się pakuje.
Są co najmniej dwa sposoby by zbudować skatepark. Można albo znaleźć inwestora, np. jakiś bogaty skateshop, któremu zależy na rozpowszechnieniu sportów ekstremalnych) albo zdobyć pieniądze od miasta.
W przypadku drugiego sposobu musicie zdobyć zaufanie prezydenta miasta. Muszą to być osoby konkretne. Jeśli chcecie zdobyć pieniądze od miasta, to najlepiej założyć stowarzyszenie, które będzie miało sprecyzowanych stałych członków i osobę przewodniczącą, tzw. dyrektora, odpowiedzialnego za całe przedsięwzięcie.
Jak już założycie stowarzyszenie to możecie występować do miasta z propozycją polegającą na przekazaniu stowarzyszeniu do opieki hali.
Jeśli chodzi o halę to łatwiej będzie wam wybudować nową niż wyremontować starą i tu chodzi tylko i wyłącznie o pieniądze. Miastu bardziej opłaca się sprzedać starą halę jakiejś firmie czyli inwestorowi, który rozpocznie swoją działalność gospodarczą, a przerobienie takiej hali by spełniała wszystkie normy dotyczące bezpieczeństwa to jest naprawdę spora inwestycja, wymagająca przetargów, projektów architektonicznych, budowlanych, wykonawczych i na koniec odbioru technicznego(w każdym etapie trzeba zapłacić sporą kasę).
W przypadku nowej hali trzeba tak właściwie zrobić to samo, z tym że nie ma konkurencji. Bo starą halę lepiej, jak już pisałem, oddać pod hipermarket niż skatepark. Tu buduje się halę specjalnie pod skatepark. Budowa hali, łącznie z położeniem posadzki to koszt ok. 1mln zł.
Plusy są takie że ściany można zrobić z takiego specjalnego materiału który ma dużą przepuszczalność świetlną, dzięki czemu nie trzeba będzie oświetlać skateparku przez większą część dnia - spadają koszty utrzymania.
Taką halę najlepiej wykonać na terenie jakiegoś większego parku przyrodniczego, bądź parku rozrywki, czegoś takiego, gdyż w razie porzucenia przez stowarzyszenie tej hali, bądź nieodpowiednie zarządzanie halą można stowarzyszeniu ją odebrać i wykorzystać do celów handlowych, czy też innych okoliczności.
Stowarzyszenie musi więc zadbać o wszystko, tj. rachunki za światło, wymiana toalet co jakiś czas, zatrudnienie "ciecia parkowego" który będzie sprzątał i zbierał kasę, wywóz śmieci, budowanie i naprawianie przeszkód, a także przekształcanie skateparku, ale również o to aby odbywało się tam wystarczająco dużo zawodów, imprez, bo wtedy sponsorzy będą chcieli umieścić w nim swoje reklamy.
Dopiero gdy zostanie to wszystko załatwione można podejść do drugiego znacznie trudniejszego etapu, wymagającego specjalistycznej wiedzy w dziedzinie inżynierii i specjalistycznego sprzętu do budowy przeszkód w skateparku. Trzeba kupić odpowiednią sklejkę, metalową konstrukcję, zespawać, poprzycinać, poskręcać itp. Albo można czekać aż miasto zrobi przetarg na przeszkody w parku i np. techramps wykona je.
To wszystko może trwać bardzo długo nawet więcej niż 5 lat. Niestety nie da się tego uniknąć, chyba że znajdzie się bardzo bogatego inwestora który wyłoży na to kasę.
Tyle ode mnie, a o sobie powiem tyle że uczestniczyłem w budowie skateparku w Bydgoszczy(przy budowaniu przeszkód), i chociaż nawet do stowarzyszenia które otrzymało skatepark i które się nim opiekuje, nie należę, ale bardzo mnie to wszystko interesowało i tyle udało mi się dowiediedzieć.
Dzielę się doświadczeniami, pewnie więcej się dowiecie na stronie (nie mogę wpisywać adresów internetowych) sse (.) bydgoszcz (.) pl/
Powiem tylko, że gdyby nie kilka osób, które pomogły przy budowaniu w praktyce i finansowo to skatepark by nigdy nie powstał. Podziwiam BMXowców z Bydgoszczy, którzy założyli stowarzyszenie i którzy przez wiele lat walczyli o halę i Cedzaka, założyciela "Green Tree", pod którego przewodnictwem wspólnie zrobiliśmy to wspaniałe miejsce.
xP
Wysłany: Nie 22:21, 13 Sty 2008
Temat postu:
I nie bedzie trzeba wtedy bulic kasy na ulotki xP
xP
Wysłany: Nie 22:20, 13 Sty 2008
Temat postu:
Tak do niczego nie dojdziemy xP trzeba najpierw zglosic projekt i ewentualne miejsce na skatepark do rady miasta xP jak oddamy projekt w rece "specjalistow" to nic z tego nie bedzie, sami powinnismy o to zadbac. Potem zaczac zbierac podpisy i albo wypali, albo nie xP nie ma co sie bawic w ulotki bo i tak podpisza to tylko "ludzie dobrej woli" xD xD
Flakon
Wysłany: Śro 16:38, 02 Maj 2007
Temat postu:
Ciekawe co jeszcze
Weźcie nie filozujcie, bo od tego są fizjolodzy
Lepiej zobaczcie do działu skateboarding na nowy temat przyklejony >
http://www.skateparkwkrakowie.fora.pl/post60.html#60
zadi
Wysłany: Śro 16:32, 02 Maj 2007
Temat postu:
a może śnieg????
c3bool
Wysłany: Śro 20:11, 14 Mar 2007
Temat postu:
tak...w ogóle niech bedzie tam ziemia...;x
jimmy
Wysłany: Śro 20:50, 21 Lut 2007
Temat postu:
dobrze by bylo jakby w ogole tam jakies elementy pod mtb 26" byly... moze jakis boxo - dirt?
Flakon
Wysłany: Pią 10:02, 26 Sty 2007
Temat postu:
Ok zadi... jeśli tak się napaliłeś na te ulotki to ok. Ale trzeba poruszyć kwestię kto za to wybuli i ile
Czekamy na szczegóły...
zadi
Wysłany: Nie 22:58, 21 Sty 2007
Temat postu:
jarek dlaczego tak sądzisz???? lepiej żeby ludzie zostali najpierw uświadomieni ocb a potem podpisywali:) żeby mogli się lepiej zaznajomić z akcją....
jarekskate
Wysłany: Sob 18:43, 13 Sty 2007
Temat postu:
wydaje mi sie ze lepszym pomyslem byloby rozdawanie ulotek przy zbieraniu podpisow niz robic z tego osobna akcje Takie moje zdanie:]
Flakon
Wysłany: Sob 13:17, 13 Sty 2007
Temat postu:
Niestety muszę tu kogoś zmartwić. Z tą halą nie będzie tak prosto jak to sobie można wymyślić i pomarzyć. Oczywiście wielki plus dla kaski że tak się świetnie angażuje, ale nie wiem na ile to wypali. Zobaczymy zdjęcia, dowiemy się co i jak... Co do ulotek mój plan "5 letni" jest taki...
- załatwić design, rozkminić to i owo...
- wydrukować
- rozdawać podczas zbierania podpisów...
Jeśli już mamy dawać ulotki to podczas zbierania podpisów pod petycją. Takie moje zdanie. Ale oczywiście zważając na to że mamy demokrację w IV Rzeczypospolitej sprawę z ulotkami rozstrzygniemy na konferencji...
zadi
Wysłany: Pią 15:47, 12 Sty 2007
Temat postu:
no i zaczeły się ferie, aczkolwiek ja zostaje w krk z przyczyn ode mnie nie zależnych..blee dobra ale nie o tym.
doszedłem do wniosku że faza I ma opóxnienia, i jezeli nie weźniemy sie do roboty na serio to może to fiasko am przynieść. Niusy to obczajenie hali która jeżeli jest miasta Krakowa, i jest niezagospodarowana to może być "użyta" jako lokum dla skateparki. Ale to więcej będziemy wiedzieć jutro jak więcej inforemacjio dotrze z naszej konsultantki w terenie:P
Do roboty!!!
kolejnym punktem w moim zamyśle sa ulotki - planuje zrobić dwie serie, jedna teraz nawet tuż po feriach albo w ich czasie, w celu rozpromowania strony i akcji, a druga serię gdy już zalożymy stowarzyszenie.... zobaczymy jak wypali. Tertaz szukam kogoś kto w mmiarę profesjonalnie to zrobi. peace.
Flakon
Wysłany: Pią 12:34, 12 Sty 2007
Temat postu:
Prawda jest taka. Plany na najbliższe "chwile" są bardziej lub mniej zbliżone do tych opisanych w dziale Projekt na stronie SWK. Chciałbym jednak dodać że oprócz petycji jaką już sporządziłem i pod jaką będziemy zbierać podpisy m.in. na rynku w Krakowie, będę musiał wykonać drugą która będzie skierowana do Urzędu Gospodarki Komunalnej. Są to porady osób które już się znają w tych sprawach i wiedzą jak trzeba działać w akcjach typu budujemy skatepark aby odnieść sukces. Wszystko dokładnie zostanie jeszcze opisane jak już wyżej było napisane, w dziale Projekt na sywyky. Mam nadzieje że skoro już nie mam problemów z netem ani innych które miałem od początku stycznia, będzie można zacząć działać na serio - taj jak to przewiduje "project plan". Dodatkowo, jak wszyscy wiedzą, zaczynają się ferie... Mam nadzieję że napiszecie kiedy byli byście dostępni żeby można zacząć działać... Wiadomo że niektórzy wyjeżdżają tu i tam dlatego zależy mi żeby się zdeklarować kto od kiedy do kiedy będzie... Dziękuję i pozdrawiam
zadi
Wysłany: Wto 19:16, 02 Sty 2007
Temat postu: Faza I
No więc jako członek zespołu pragnę ogólnie przedstawić pierwszą fazę rozwoju naszej akcji, Teraz potrzeba nam tylko ludzi - ludzi ludzi ludzi!!! trzeba uzbierać jak największą ekipę, by potem móc uderzyć z siłą - nie damy sie nikomu!! za dużo mamy do zyskania a za mało do stracenia. Jeżeli faza zostanie ukończona pomyślnie pewnie damy wam o tym znak i zaczniemy drugą faze:)
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin